Nie tylko duże miasta

Utarło się, że restauracje sieciowe największe szanse na sukces mają w dużych miastach wojewódzkich. Rzeczywiście tam jest im łatwiej.

Duży przepływ ludzi, większe zainteresowanie sektorem usług (w tym gastronomią) i większa otwartość konsumentów na nowości – to czynniki, które tworzą dla sieciówek dobre warunki. Jednakże coraz częściej również w relatywnie małych miastach i miasteczkach pokazują się lokale znanych marek.

Rynek się zmienia. Ludzie są coraz zamożniejsi i dotyczy to nie tylko osób, które żyją w wielkich metropoliach.

Jeśli w portfelach mamy więcej środków, to chętniej wydajemy je na przyjemności, a zjedzenie posiłku w restauracji z całą pewnością się do takowych zalicza. Duży potencjał tkwi także w miejscowościach turystycznych, górskich oraz nadmorskich.

Każdego roku, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, odwiedzają je tysiące ludzi – i urlopowicze też muszą jeść. Lokal z dobrze rozpoznawalnym logo działa na nich jak magnes, bo mają szansę czuć smak potraw, które bardzo dobrze znają.